Zlecając transport przesyłki – czy to za pośrednictwem poczty tradycyjnej, czy też przy pomocy firm kurierskich – skupiamy się zwykle nie na dokładnym zabezpieczeniu paczki, ale na ustaleniach dotyczących jej odbioru, dostawy czy wyceny konkretnej usługi. To poważny błąd i bezpośredni powód wystąpienia wielu, podnoszących ciśnienie nieporozumień. A te ostatnie pojawiają się zwłaszcza wtedy, kiedy rzeczy zamknięte w nadawanej przesyłce docierają do odbiorcy w stanie – delikatnie mówiąc – naruszonym. Problem w tym, że odpowiedzialności za zniszczenie paczki nie ponosi jedynie kurier, ale i (jeśli nie przede wszystkim) nadawca przesyłki, która nie została dostatecznie zabezpieczona.
Zarówno poszczególne mutacje poczty, jak i wszystkie firmy kurierskie zastrzegają w swoich regulaminach, że to Zleceniodawca zobligowany jest do należytego zabezpieczenia przesyłki. Owszem, kurier czy listonosz odpowiedzialni są za jej sprawne dowiezienie do miejsca docelowego. Warto jednak pamiętać, że przewóz paczek to proces niezwykle złożony, składający się z wielu etapów. Nadawane przez nas kartony czy koperty nie tylko przemierzają kilometry na względnie bezpiecznej pace samochodu, ale i podróżują po długich pasach sortowni, gdzie na swojej drodze spotykają zarówno inne paczki, jak i dłonie mało skrupulatnych pracowników, którzy w – w ramach jednego etatu – zwykli są nie tylko rozdzielać paczki, ale i praktykować za ich pomocą różne sztuki cyrkowe. Z żonglerką na czele...
Zabezpieczanie przesyłek to – po prostu – kwestia istotna. Z jednej strony, dobre, właściwie wybrane i w ten sam sposób zastosowane opakowanie wysyłanego komputera czy transportowanych opon sprawi, że przewożone rzeczy dotrą do adresata we właściwym, niezmienionym stanie. Z drugiej natomiast – jeśli zabezpieczymy należycie przesyłkę, która mimo to (odpukać!) ulegnie zniszczeniu w trakcie przewozu, będziemy mieli prawdo do tego, żeby domagać się ze strony firmy odpowiedzialnej za jej dostarczenie stosownej rekompensaty.
Charakterystyka opakowań foliowych
Teoria dobrze spakowana
Zabierając się za pakowanie rzeczy przeznaczonych do wysyłki należy – w pierwszej kolejności – zastanowić się nad wielkością i ciężarem zgromadzonego w paczce ładunku. To od tych parametrów zależy, jaki karton czy jakie pudełko będzie najwłaściwszym zabezpieczeniem dla wysyłanych dóbr.
Oczywiście, najlepszy będzie – po prostu – mocny karton. Posunięciem oszczędnym okaże się zapewne danie drugiego życia kartonom składowanym od lat w piwnicy czy pozyskanych od pań z zaprzyjaźnionego sklepu. Z drugiej strony, jeśli zależy nam na naprawdę pewnym i bezpiecznym przewozie, nie wolno stawiać na ekonomię na siłę.
Idealny karton czy perfekcyjnie dobrana koperta powinny być nie tylko dopasowane do rozmiaru czy ciężaru ładunku, ale i czyste, niezadrukowane, wolne od naklejek czy kodów kreskowych. Wszystkie nadruki mogą przeszkodzić pracownikom sortowni w identyfikacji przesyłki, a przez to – znacząco opóźnić finalny czas dostawy paczki.
Dodatkowo, wybierając karton, który ma zabezpieczać naszą przesyłkę dobrze jest się zdecydować na pudełka większe o jeden rozmiar od łącznych gabarytów dóbr, które mają być w nich zamknięte. Jeśli w jednej paczce przesyłamy i ubrania, i książki i delikatne akcesoria (na przykład komputerowe), nie wolno takich ładunków ściskać i upychać w za małym kartoniku. Lepiej jest postawić na pudełko o większym rozmiarze i – po włożeniu do niego wszystkich rzeczy przeznaczonych do transportu – wolną przestrzeń uzupełnić odpowiednim wypełniaczem, takim jak profile styropianowe czy profesjonalny granulat, który zabezpieczy rzeczy znajdujące się w paczce przed wstrząsami i uszkodzeniami.
Kiedy już wszystkie dobra umieścimy wewnątrz paczki, gotowy karton należy zamknąć, a jego klapy zabezpieczyć przy użyciu mocnej taśmy klejącej o szerokości nie mniejszej niż 5 centymetrów. Paczek nie wolno zamykać za pomocą sznurków czy żyłek, które łatwo jest rozerwać w trakcie transportu i które mogą uszkodzić strukturę tektury z jakiej wykonany jest karton. Najlepszym rozwiązaniem jest wspomniana taśma samoklejąca, która nie tylko jest rozwiązaniem najlepiej chroniącym karton przed przypadkowym otwarciem, ale i uniemożliwiającym osobom trzecim (bez zostawienia widocznych śladów) uzyskanie dostępu do zawartości przesyłki.
Nie wolno też zapominać o zaadresowaniu paczki. Dobrą praktyką jest naniesienie na tekturę kartonu (ciemnym, niezmywalnym markerem) adresu i danych kontaktowych odbiorcy. Jeszcze lepszym pomysłem będzie natomiast umieszczenie na paczce przeźroczystej koperty, w której umieścić należy kartkę z czytelnie napisanym adresem – zarówno nadawcy paczki, jak i odbiorcy przesyłki. Tego typu, samoprzylepne koperty kurierskie są na co dzień stosowane i zalecane przez największe, globalne firmy zajmujące się przewozem przesyłek.
Ponadto, jeśli paczka zawiera kilka lub kilkanaście przedmiotów – dobrze jest każdą rzecz dokładnie, z osobna zabezpieczyć, a na pojedynczym opakowaniu umieścić dane teleadresowe nadawcy i odbiorcy oraz informację, że konkretna rzecz pierwotnie znajdowała się w większym pudle. W ten właśnie sposób dodatkowo się zabezpieczymy na wypadek, gdyby karton (mimo wszystko) został rozerwany, a umieszczone w nim przedmioty rozsypały się – czy to po pace samochodu kuriera, czy na pasie w sortowni przesyłek.
Praktyka czyni... przesyłkę bezpieczną!
Wszystkie, przedstawione wyżej, teoretyczne wskazówki są jak najbardziej właściwe. Niestety, zapamiętanie tych porad i (co gorsza!) ich właściwe wdrożenie może być co najmniej kłopotliwe. Ale jest na to rozwiązanie!
Kiedy już zdecydujemy się nadać paczkę, dobrze jest wszystkie, przeznaczone do transportu przedmioty podzielić na grupy „tematyczne”. W ten sposób łatwiej i szybciej opakujemy konkretne dobra i zdecydowanie podniesiemy ich poziom bezpieczeństwa.
Przesyłane przedmioty należy więc zdefiniować. Inaczej będziemy pakować drobne, porcelanowe akcesoria, inaczej gadżety elektroniczne, sprzęt RTV czy komputery, a inaczej – opony czy meble.
-
Szkło i porcelana – wyroby wykonane z takich, bardzo delikatnych materiałów wymagają wyjątkowego zabezpieczenia. Jeśli w naszej przesyłce znaleźć się mają talerze, szklanki czy porcelanowe elementy zastawy, należy postawić na najlepsze i najtrwalsze materiały opakowaniowe. W przypadku szklanek czy butelek świetnie sprawdzą się kartony wykrojnikowe, a więc pudełka przeznaczone do zabezpieczania delikatnych przedmiotów wysyłkowych. Kolejnym materiałem niezwykle przydatnym podczas pakowania delikatnych przedmiotów są koperty bąbelkowe oraz folia bąbelkowa, która doskonale amortyzuje wstrząsy i chroni owinięte nią dobra przed uszkodzeniami. Jeśli elementy szklane czy dobra wykonane z porcelany mają być przewożone w kartonie zawierającym inne przedmioty – należy te delikatne akcesoria najpierw odpowiednio zabezpieczyć, a następnie umieścić na wierzchu paczki tak, aby znajdujące się w pudełku (na przykład) książki czy kosmetyki nie przygniotły ich swoim ciężarem. Jeśli w paczce ma się znajdować odzież lub inne wyroby tekstylne (pościel, koce etc.), dobrze jest owinąć nimi dla dodatkowego bezpieczeństwa owinięte folią bąbelkową talerze czy szklanki. Na koniec, kiedy już zamkniemy opakowanie, dobrze jest pudełko oznaczyć wyraźnym napisem informującym o tym, że we wnętrzu kartonu znajdują się delikatne przedmioty. Można w tym celu wykorzystać gotowe naklejki ostrzegawcze, zawierające proste, ale dosadne komunikaty – na przykład „Fragile” czy „Uwaga! Szkło!”.
-
Lustra – w tym wypadku należy zachować szczególną ostrożność. Jakby nie patrzeć, rozbicie lustra jest nie tylko stratą samą w sobie, ale i zapowiedzią, że kolejnych siedem lat życia nie będzie czasem wyjątkowej szczęśliwości. Dlatego, jeśli zamierzamy przewieźć lustro, dobrze jest je zabezpieczyć przy użyciu odpowiednich, profesjonalnych materiałów. Podstawą powinna być tu folia bąbelkowa, najlepiej ta najbardziej wytrzymała (na przykład folia bąbelkowa duży bąbel). Zabezpieczając lustro przy pomocy folii należy je owinąć kilkukrotnie takim amortyzującym materiałem i – dodatkowo – zabezpieczyć opakowanie taśmą klejącą. Dobrym pomysłem będzie też schowanie tak przygotowanego pakunku w wypełnionym chipsami czy woreczkami powietrznymi kartonie, który należy dobrze zakleić i opisać przy pomocy naklejki „Uwaga szkło!”.
-
Drobna elektronika – niewielkie akcesoria komputerowe, odtwarzacze MP3 czy drobny sprzęt kuchenny należy pakować z taką samą starannością, jak elementy zastawy porcelanowej czy butelki. Do zabezpieczenia takich dóbr posłuży najlepiej folia bąbelkowa lub koperty bąbelkowe. Wrażliwy na uszkodzenia, niewielki sprzęt elektroniczny należy umieszczać nad innymi, znajdującymi się w paczce przedmiotami lub owijać przewożonymi w tym samym kartonie ubraniami lub elementami bielizny pościelowej. Ponadto, jeśli w paczce znajdować się mają drobne akcesoria elektroniczne, nie wolno zapominać o zagospodarowaniu wolnej przestrzeni kartonu wypełniaczem. W tej roli sprawdzą się amortyzujące poduszki powietrzne, chipsy czy pianki FLOPAK.
-
Sprzęt komputerowy i sprzęt RTV – komputery, telewizory czy sprzęt grający najlepiej jest przewozić w oryginalnym opakowaniu. Jeśli takiego nie posiadamy, zabezpieczając sprzęt dobrze jest wzorować się na wyglądzie fabrycznych paczek. Należy przede wszystkim dobrać odpowiedniej wielkości karton wykonany z wytrzymałej, grubej tektury. Pudełko powinno być dostosowane do wymiarów i wagi telewizora czy sprzętu komputerowego. Jeśli w opakowaniu znajdować się będą dodatkowe akcesoria, należy zabezpieczyć je w sposób jednostkowy. Do zabezpieczenia sprzętu posłużyć może niezawodna folia bąbelkowa, a do zagospodarowania wolnych przestrzeni (na dole, po bokach i na górze kartonu) – profile ochronne i specjalistyczne wypełniacze do paczek. Dodatkowo, zgrzewy kartonu należy zabezpieczyć przy użyciu mocnej i szerokiej taśmy klejącej, a zapakowane już pudełko oznaczyć przy użyciu widocznej naklejki ostrzegawczej, która poinformuje pracowników firmy kurierskiej o delikatnej zawartości przesyłki.
-
Sprzęt AGD – także sprzęt AGD (zarówno drobny, jak i ten pokaźnych rozmiarów) najlepiej jest przewozić w oryginalnym opakowaniu. W przypadku, gdy nie posiadamy już firmowego pudła, pralki czy lodówki pakować należy w podobny sposób co sprzęt komputerowy czy sprzęt RTV. Najważniejsze jest wybranie odpowiednio dużego, wytrzymałego kartonu, który należy zabezpieczyć (na liniach zamknięć) mocną taśmą klejącą. Sprzęt owijamy przy użyciu folii bąbelkowej. Jeśli lodówka czy kuchenka posiadają ruchome elementy – na przykład półki czy palniki – należy je oddzielić i zabezpieczyć oddzielnie. Nie wolno też zapominać o zabezpieczeniu drzwiczek, które należy przykleić niepozostawiającą śladów taśmą klejącą. Kiedy przygotujemy sprzęt i umieścimy go na środku właściwie dobranego kartonu – kolejnym krokiem będzie wypełnienie wolnych przestrzeni profilami ochronnymi, chipsami czy pianką. Gotowy karton należy następnie zamknąć przy użyciu taśmy klejącej i – dla zapewnienia mu większej stabilności – zabezpieczyć odpowiednim materiałem (takim jak niezawodna folia stretch). Na koniec, tak przygotowaną przesyłkę należy oznaczyć za pomocą naklejki określającej zawartość paczki i wskazującej, jak karton ma być przewożony. Najlepiej sprawdzą się naklejki ostrzegawcze „Góra – dół” czy nalepki „Uwaga! Fragile!”.
-
Meble – przewóz mebli, tak jak przewóz lodówek czy kuchenek, należy zacząć od całkowitego opróżnienia półek czy szuflad przeznaczonych do transportu szaf i biurek. Owszem, przewożenie – dajmy na to – komody razem z zawartością wydawać się może na pierwszy rzut oka dużą oszczędnością czasu i energii. Pamiętać jednak należy, że tego typu przedmioty same w sobie są ciężkie, a przez to ich załadunek i rozładunek jest mocno problematyczny. Jeśli nie chcemy, aby przeciążeni (dosłownie i w przenośni) pracownicy firmy kurierskiej czy firmy przeprowadzkowej upuścili naszą ukochaną szafę – opróżnijmy ją z ubrań i innych, przechowywanych w jej wnętrzu na co dzień rzeczy. Kolejnym etapem przygotowywania mebli do przewozu będzie – jeśli to możliwe – ich rozkręcenie. Jeśli dużą szafę uda nam się podzielić na drzwi, półki i skrzynię – każdy z tych elementów powinien zostać zabezpieczony folią bąbelkową (opcjonalnie) i folią stretch. Drobne elementy potrzebne do ponownego montażu (śrubki, wkręty i zawiasy) należy schować we wnętrzu mocnej koperty lub drobnego kartonika. Tak samo postąpić należy z klamkami, uchwytami i gałkami. W przypadku, kiedy dużego mebla nie będzie można rozkręcić, pierwszym krokiem okaże się (jeśli to możliwe) odkręcenie wystających elementów (nóżek czy gałek), wyjęcie ruchomych półek i zabezpieczenie szuflad i drzwi, które należy przykleić taśmą klejącą tak, aby podczas transportu się nie otwierały. Wyjęte półki należy dokładnie owinąć folią bąbelkową i folią stretch, a następnie wyraźnie opisać (umieszczenie na zabezpieczonych już elementach mebli kartki z charakterystyką paczki nie tylko zabezpieczy części na czas transportu, ale i pomoże nam w składaniu szafki czy komody po tym, kiedy mebel dotrze do docelowego miejsca). Kiedy przygotujemy półki do transportu, w podobny sposób należy zabezpieczyć całą, „główną” szafę czy komodę. Wykorzystanie do zabezpieczenia mebli folii bąbelkowej i folii stretch sprawi, że (często lakierowane) szafy czy stoły zostaną dostarczone pod wskazany adres w stanie niezmienionym, a więc bez zadrapań, odprysków czy innych uszkodzeń.
-
Opony, cement i gruz – w przypadku przewozu rzeczy odpornych na uszkodzenia, takich jak opony, największą uwagę podczas przygotowywania przesyłki zwrócić należy nie na ich zabezpieczenie sensu stricte, a na umieszczenie wszystkich przedmiotów w jednym, zbiorczym i pozwalającym na łatwą identyfikację przesyłki opakowaniu. Jeśli przewozimy opony, świetnym rozwiązanie będą worki na opony – wykonane z wytrzymałej folii i dostosowane rozmiarem i kształtem do umieszczonych w ich wnętrzu materiałów. Jeśli mamy zamiar transportować cement lub ciężkie pozostałości po remoncie – jako zabezpieczenie takiego przewozu sprawdzą się wytrzymałe i dostępne w różnych rozmiarach worki na gruz z folii LDPE.